dorobiłam się kanapy ...xD
.....i wreszcie jest gdzie usiąść,narazie salonik wygląda tak....
.....i wreszcie jest gdzie usiąść,narazie salonik wygląda tak....
jest od około 3 tygodni i póki co sprawdza się w leniwe niedzielne popołudnia,bo nie dorobiliśmy się jeszcze kanapy w salonie...xD
...ale żyjemy,przetrwaliśmy ARMAGEDON i jest git,dzieciaki zadowolone,że wreszcie u siebie....kot też....pozdrawiam Was wszyskich...piątkowo...weekendowo....nareszcie,bo dla budowlańców to nawet o weekend trudno.....
udało mi się ją skręcić w tydzień i jak narazie mam dość gwoźdźi,wkrętarek młotków i podobnego ustrojstwa.Zaprojektowana przeze mnie,zakupiona we wrocławskiej ikei.Tak oto się prezentuje,brak cokołów dolnyc,płyty indukcyjnej i czegoś na okno;p
zostało malowanie,kupno lustra z szafką wiszącą i zamontowanie oświetlenia.Narazie wygląda tak: